Zazdrość jest bardzo naturalną emocją, której doświadczamy w najróżniejszych momentach naszego życia. Może wiązać się ona z uczuciem strachu czy obawy przed utratą czegoś dla nas bardzo ważnego.
W naszej szkole pod lupę wzięła tę emocję klasa ósma. W pierwszej kolejności dokonali oni analizy omawianej emocji. Doszli do wniosku, że zazdrość zawsze występuje w połączeniu z innymi emocjami, takimi jak złość, smutek, wściekłość, przerażenie czy nawet cierpienie. Istotnym okazał się moment, kiedy podczas ożywionej dyskusji uczniowie zrozumieli, czym grozi niekontrolowanie tejże emocji. „Stajemy się zaborczy!” – padło stwierdzenie. „Może powodować depresję!” – dodał ktoś inny. „Przestajemy być obiektywni”, „Nie skupiamy należytej uwagi na własnym życiu” – padały dalej komentarze.
Aby przybliżyć sytuacje, w których uczniowie odczuwają zazdrość, odegrali oni scenki przedstawiające zdarzenia, którym ta emocja mogłaby towarzyszyć. Wraz z wychowawczynią stworzyli z nich galerię zdjęć. Przyglądając się im, odkryli, że owa zazdrość może być też pozytywna! Może być motywacją do zmiany nastawienia do świata. Kiedy przyglądamy się koleżance lub koledze, których nastawienie do świata cechuje optymizm, też chcemy nauczyć się móc reagować w ten sposób na sytuacje, mające miejsce w naszym życiu. Uczniowie postanowili odpowiedzieć na pytanie, jakie atuty mają oni sami i czego można by im samym pozazdrościć. W tym celu odrysowali na kartkach sylwety swoich dłoni, na których wypisali wszystkie te cechy, które u innych mogą wzbudzić zazdrość.
Prace uczniów zostały dołączone do galerii zdjęć. A oni sami byli dumni ze swoich rozważań, ponieważ udało im się odwrócić negatywne spojrzenie na opisywaną emocję. Dzięki temu dostrzegli, że oni sami mają wiele zalet i atutów, na których rozwoju powinni skupić swoją uwagę. Zatem kolejna grupa stanęła na wysokości zadania mierząc się z niełatwym tematem. Brawo dla uczniów i wychowawczyni!
